baleriny

cziks.

też je wszyscy noszą.
a wy je macie?
wygodne są?

No i tak dalej.

Foszek · Gość

Mam i noszę czasami.
Są bardzo wygodne i w lato nie poci mi się noga w adidasach ; )

Aguszja.

nie mam. ale sobie kupię, bo raczej nie pójdę w adidasach na zakończenie roku szkolnego. ;p

cziks.

Mam - dwie pary.
Te jedne są trochę niewygodne, ale te drugie są całkiem w porządku.

Astre

Nigdy nie miałam balerin na nogach ;3
Nie znaczy to, że mi się nie podobają.
Są po prostu... Nie w moim stylu.

brzóska

Vienna

nie noszę. nie za bardzo mi się podobają.
jedynie do stroju galowego mam takie jedne.

eM.

nie mam, nie podobają mi się.

hanisława

mam jakieś. ale już z kilka miesięcy ich nie noszę, bo (chyba) są za małe. ale są śliczne. takie szaro-różowe. ale różowego jest bardzo mało! z kokardką. cudne.

a niektóre baleriny mi się nie podobają. np. takie z czaszkami. nie, nie.

Este

agawa

moja mama upiera się aby mi je kupić...
ja tam wolę sandały jak już, o!

cupid

paskudztwo, jakiego mało.
mam takie jedne niby-baleriny, ale na swoją obronę powiem, że mają obcas.

agawa

teraz modne są trampko-baleriny (pff, okropność)

Rockey

okropieństwo, takie słit to jest ;u

guzikowa · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

mam jedną parę balerinek, kupiłam w CCC i nie narzekam na ten wybór. wygodnie dość się chodzi, mam takie w kratkę biało czarne z czarną, malusieńką kokardką. wcale nie kupiłam tego ze względu na modę, bo nie tym się kieruję. wygodne są i podobają mi się, ot co. ;p